środa, 31 sierpnia 2016

#5 Frytki z batatów

Hej! Dzisiaj przepis na coś, co już dawno widziałam na większości fit blogów i stron na facebooku a nigdy nie mogłam się za to zabrać. Niedawno byłam w Biedronce i zobaczyłam bataty. Pomyślałam "teraz albo nigdy!" :D Wzięłam pare sztuk i na drugi dzień zaczęłam tworzyć. Zobaczcie co z tego wyszło :)


Wartości odżywcze:
orientacyjne z aplikacji MyFitnessPal:

- 344 kcal
- 75g węglowodanów
- 3g tłuszczy
- 6g białka

Składniki:
- 373g batatów
- 3g oleju kokosowego
- sól himalajska

Przygotowanie:
1. Bataty obieramy i kroimy na frytki. Niektórzy z tego co widziałam nie obierają ich, więc do Was należy wybór :) Jeśli zdecydujecie się ich nie obierać to pamiętajcie żeby je umyć.


2. Przekładamy nasze frytki do miski i mieszamy z olejem.
3. Wykładamy je następnie na blachę i przyprawiamy solą. Opcjonalnie można użyć też innych przypraw, mi sól wystarcza.
4. Pieczemy frytki przez pół godziny w 200 stopniach. Czas jest podany dość orientacyjnie, trzeba po prostu sprawdzać czy ziemniaki są już przypieczone a w środku bez surowizny.
_________________________________________________________________________________


Frytki z batatów są bardziej miękkie niż te z tradycyjnych ziemniaków, co w ogóle nie jest (przynajmniej dla mnie) przeszkodą. Można je zabrać do kina, pracy, szkoły, na uczelnię.. po prostu wszędzie :) Ja zrobiłam je rano żeby móc zabrać je do pracy ale... nie mogłam się powstrzymać i zjadłam je zaraz po śniadaniu. A co zabrałam w końcu do pracy na obiad? Pokażę Wam w następnym przepisie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz